Aktualności

        • Opowieści z naszego dzieciństwa
          • Opowieści z naszego dzieciństwa

          •      Dnia 21 maja dzieci z klas 0-3 wybrały się na spektakl pt.: „Opowieści z naszego dzieciństwa”, który przygotowany został z myślą o przypomnieniu baśni, niosących pozytywne i ponadczasowe przesłania.

                 W przedstawieniu wzięli udział aktorzy wrocławskiego Teatru Artenes. Narratorem był Ole Zmruż Oczko, który opowiadał dzieciom różne baśnie. Dzieci mogły zobaczyć bajki pt.: "Świniopas", " Krzesiwo" i "Szczęśliwa rodzina". Każda z baśni niosła morał i naukę aktualną do dziś.

            W spektaklu wykorzystano również piosenki, które uatrakcyjniły przedstawienie. Dla dzieci było to wyjście, które należy zaliczyć do bardzo udanych. Przedszkolaki reagowały spontanicznie na przebieg akcji: raz się śmiały a raz - się bały. Ale wszyscy wyszli zadowoleni i z pozytywną energią.

             A tutaj znajdują się zdjęcia z wyjazdu coollaugh

        • W pijalni czekolady
          • W pijalni czekolady

          •      18.V.2018 r dzieci z oddziału przedszkolnego oraz klas I i II wraz ze swoimi wychowawczyniami wyruszyły do Korczyny w poszukiwaniu prawdziwie czekoladowych smaków. Znajduje się tam niewielka, ale bardzo klimatyczna pijalnia czekolady. Urzekające wnętrze, w którym czuć serce i pasję, wspaniały aromat czekolady.

            Jej Właściciel, Mirosław Pelczar, już od najmłodszych lat pragnął zostać cukiernikiem. Obecnie zdobywa wiele nagród i wyróżnień na polskich i europejskich konkursach cukierniczych. Po naszej wizycie w Korczynie wcale się temu nie dziwimy – w każdym produkcie, w całej pijalni na każdym kroku widać pasję, precyzję i miłość do cukiernictwa. To miejsce urzeka wspaniałym wystrojem stworzonym w stylu starej fabryki czekolady.

            Marcin Pelczar wymarzył sobie pijalnię czekolady w stylu lat 30,dlatego ekspedientki są ubrane w stylowe sukienki, a pracownik, który prowadził nasze warsztaty, miał również oprócz stylowego stroju kapelusz z lat 30-tych XX w. Jest tam trochę industrialnie i trochę bajkowo. Ściany są z czerwonej cegły, rury pod sufitem i maszyny, które pokazują, jaki proces musi przejść ziarno kakaowca, zanim stanie się aromatyczną, słodką czekoladką przypominają, że jesteśmy w manufakturze czekolady. Jest tam młynek do mielenia nasion, jest urządzenie do prażenia i rozdrabniania ziaren i do konszowania czekolady .Jest tez pociąg Tomek, który wozi pyszną czekoladę, którą można się delektować..a wzdłuż ściany pijalni pędzi złoty pociąg z czekoladowymi specjałami. Ze ściany powinna spływać niczym wodospad delikatna czekolada z wysokiej na 2.20 m fontanny; niestety w czasie naszej wizyty była nieczynna, bo coś się popsuło; -( W specjalnych ladach, wyglądających jak gabloty na biżuterię, wyeksponowane są czekolady, praliny, trufle, czekoladowe desery. Wspaniałe lody i figurki z czekolady (narzędzia, buty, torebki, pojazdy i wiele innych).Od czekoladowego zapachu i różnorodności wyrobów może zakręcić się w głowie; -) Ale nie tylko podziwialiśmy wszystko wzrokiem i węchem… Mogliśmy także wszystkiego spróbować… podelektować się każdym rodzajem czekolady, spróbować jak smakuje prawdziwe ziarno kakaowe. Podczas warsztatów poznaliśmy:

            https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/f33/1/16/2705.png Historię czekolady
            https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/f33/1/16/2705.png historię Firmy M.Pelczar Chocolatier
            https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/f33/1/16/2705.png przeprowadziliśmy dwie degustacje czekolad w trakcie trwania prezentacji (klasyka smaków, czyli czekolady z dodatkami np. z owocami i bakaliami, biała, mleczna i gorzka, ziarno kakaowca, czekoladę z morską solą i chili), zobaczyliśmy na mapie plantacje kakao i miejsca upraw, zapoznaliśmy się z procesem produkcji czekolady od ziarna do tabliczki, oglądnęliśmy maszyny i urządzenia do produkcji czekolady

                 Zrobiliśmy też swoje czekolady i lizaki (z własnoręcznie wybranymi dodatkami), które zabraliśmy ze sobą do domu. Na pamiątkę pobytu otrzymaliśmy też, wybite przez pracownicę Pijalni, monety. A na zakończenie warsztatów wręczono nam dyplomy. Teraz już mogliśmy oddać się rozkoszom zakupów- słodkich prezentów dla swoich najbliższych oraz degustacji przepysznych lodów. Z żalem pożegnaliśmy bajeczne, pięknie pachnące miejsce. Ale na pocieszenie mieliśmy ze sobą mnóstwo czekoladowych pyszności i dużo miłych wspomnień.

            To była super wycieczka!!!!